Sława w skali mikro
22 maja 2008, 08:32Kultura masowa tworzy i hołubi celebrities, a także celetoidów, czyli gwiazdy tabloidów. Coraz częściej słyszy się jednak o tzw. microcelebrities. Kto to taki i kto może nim zostać? Mikrocelebryta jest znany jak prawdziwa gwiazda, ale dużo mniejszemu gronu: tysiącowi, kilkuset, a czasem nawet tylko kilkudziesięciu osobom. To odpowiednik Angeliny Joli czy George'a Clooneya, ale w skali mikro, stąd nazwa zjawiska i człowieka. Inni, czyli fani, interesują się jego życiem.
Wolniejszy wzrost wyzwala wrogość
13 maja 2008, 09:03Wrogość wiąże się z podwyższonym ryzykiem chorób sercowo-naczyniowych i śmierci, ale do tej pory nie było wiadomo, z jakiego powodu pojawia się ten rys osobowości. Teraz naukowcy z Uniwersytetu Helsińskiego przekonują, że jest to skutek spowolnionego wzrostu w okresie pre- i postnatalnym. Oznacza to, że dorośli z wysokim poziomem wrogości częściej byli lżejsi tuż po narodzeniu i różnica wagi w stosunku do rówieśników utrzymała się też we wczesnym dzieciństwie (Psychosomatic Medicine).
Diagnostyka rodem z Hollywood
13 maja 2008, 07:25Świat lekarzy i medycyny wiele razy służył jako inspiracja dla twórców hollywoodzkich scenariuszów. Tym razem przyszedł czas na rewanż. Wiele wskazuje bowiem na to, że jedna z technik komputerowych stosowanych powszechnie w filmach ma szansę stać się ważnym krokiem naprzód w diagnostyce kontuzji oraz w badaniach nad ich przyczynami.
Handluje rybami jak wiking
7 maja 2008, 09:23Wikingowie kojarzą nam się z pływającymi najeźdźcami, tymczasem okazuje się, że tysiąc lat temu parali się handlem rybami i jako rolnicy zaludniali kolejne obszary. To oni zajęli się komercyjnym odławianiem dorsza na terenie norweskiej Arktyki i transportowali go na leżące nad Bałtykiem obszary oraz do dzisiejszej Anglii. Tak więc wikingowie z Yorku jadali ryby schwytane u wybrzeży Norwegii (Journal of Archaeological Science).
Google pokaże dno
5 maja 2008, 10:54Google rozpoczyna kolejny ambitny projekt. Po Google Earth przyszedł czas na Google Ocean. Wyszukiwarkowy gigant zatrudnił grupę oceanografów i chce stworzyć trójwymiarową mapę dna mórz i oceanów.
Ptaki, dinozaury i tkanka tłuszczowa
24 kwietnia 2008, 08:32Naukowcy z New York Medical College odkryli, dlaczego ptaki, w przeciwieństwie do ssaków, nie są w stanie wydajnie wytwarzać ciepła w tkance tłuszczowej. Być może odkrycie to nie byłoby tak pasjonujące gdyby nie fakt, że przyczyna tego zjawiska może być zarazem jednym z powodów... wyginięcia dinozaurów.
W tym roku nie trafili
19 kwietnia 2008, 09:07Specjaliści z amerykańskich Centrów Kontroli i Prewencji Chorób (CDC, od ang. Centers for Disease Control and Prevention) przyznają, że tegoroczny sezon był najgorszym od czterech lat pod względem ilości zachorowań na grypę oraz ich skutków. Przyczyny tego stanu rzeczy upatruje się w dużym stopniu w mylnym doborze wirusów, które stały się podstawą przygotowanej na ten rok szczepionki na tę chorobę.
Cyklon w zlewce mydlin
10 kwietnia 2008, 10:50Co prawda burza w szklance wody ma w przysłowiu zupełnie inne znaczenie, lecz po długim okresie prób fizykom z Uniwersytetu w Bordeaux naprawdę udało się wreszcie odtworzyć huragan w naczyniu wielkości filiżanki. Przykrywa je mydlana bańka, a wewnątrz szaleje cyklon o średnicy zaledwie kilku centymetrów. Jak w guliwerowskiej krainie liliputów...
Lwy z londyńskiej Tower
25 marca 2008, 12:30Badania genetyczne 2 średniowiecznych czaszek odnalezionych w Tower of London wykazały, że należały one do lwów berberyjskich (Panthera leo leo), zwanych także lwami z Atlasu lub nubijskimi. Słynna brytyjska wieża była nie tylko więzieniem czy schronieniem władców, ale również jednym z najstarszych ogrodów zoologicznych na świecie. Nietrudno się domyślić, że ssak określany mianem króla zwierząt miał się kojarzyć z monarchią (Contributions in Zoology).
Stara aspiryna, nowe zastosowania
8 marca 2008, 10:47Proste i łatwo dostępne niesteroidowe leki przeciwzapalne (NSAID - od ang. non-steroid antiinflammatory drugs), takie jak aspiryna, mogą znacząco zmniejszyć ryzyko zapadnięcia na raka piersi - wynika z podsumowania wieloletnich badań, dokonanego przez naukowców z londyńskiego Guy Hospital. Może to więc oznaczać kolejne zastosowanie dla "najważniejszego leku w historii", za jaki jest często uznawana.